AGAIN

              Hej.... Wiem, długo nic nie pisałam. Ostatnio dużo się działo. Jednak są to głównie sprawy, które wolałabym zostawić dla siebie i ukochanego P. Żyć trzeba dalej, a na dzień dzisiejszy żyję wyjazdem do Gliwic i już zaczynam się martwić co do zaległości szkolnych. Mam dla Was jedynie parę zdjęć ze Stefanem :